Reżyser
"Szalonego serca" Scott Cooper wyreżyseruje fabułę o strażakach z ekipy Granite Mountain Hotshots.
Bohaterowie filmu to strażacy z Prescott w Arizonie, którzy rok temu, w Yarnell Hill, zmierzyli się z jednym z największych pożarów lasów w historii. Aż 19 z nich zginęło, przeżył tylko jeden. Straż pożarna poniosła wówczas największe straty w ludziach od czasu 11 września. Jednostki specjalizujące się w gaszeniu pożarów na terenach dzikich nie przeżyły takiej tragedii od ponad osiemdziesięciu lat.
Scenariusz pisze
Ken Nolan. Produkuje
Lorenzo di Bonaventura.